W okresie jesienno-zimowym, gdy widoczność jest utrudniona nawet w ciągu dnia, prawidłowe oświetlenie pojazdów nabiera szczególnego znaczenia. Sprawne, prawidłowo wyregulowane światła pozwalają kierowcy wcześniej dostrzec przeszkodę bądź pieszego poruszającego się jezdnią lub poboczem. Jeśli oświetlenie pojazdu jest nieprawidłowe, to w złych warunkach atmosferycznych i przy niedostatecznej widoczności, wzrasta prawdopodobieństwo wypadku drogowego. Jaki mamy wpływ na oświetlenie naszego samochodu?

Oświetlenie samochodu. Poprawne ustawienie świateł

Wiele osób po przeczytaniu nagłówka stwierdzi, iż jest to truizm, tak zwana „oczywista oczywistość”. Niestety co innego wiedzieć, a co innego stosować.

Spróbujmy przypomnieć sobie, kiedy ostatni raz zajmowaliśmy się ustawieniem świateł w naszym pojeździe? Z dużym stopniem prawdopodobieństwa można wytypować odpowiedź brzmiącą: „przed lub w trakcie obowiązkowego przeglądu technicznego”.

Nawet jeśli przyjmiemy założenie, że ta częstotliwość jest w pełni wystarczająca, pada kolejne pytanie, ile razy w ciągu ostatniego tygodnia byliśmy oślepiani przez nadjeżdżające z naprzeciwka auta? I znowu w ciemno można zaryzykować twierdzenie, że… stale nas to spotyka.

Jak to w ogóle możliwe, skoro wszyscy wiedzą i pamiętają o konieczności poprawnego ustawienia świateł? Jest to pytanie z gatunku tych, na które każdy sam sobie musi odpowiedzieć.

Nie podejmiemy się tutaj roli arbitra elegantiarum, ponieważ sprawa jest niezwykle istotna, wymagająca indywidualnych i poważnych przemyśleń.

Tak czy inaczej, przekonanie, że źródło światła oraz konstrukcja reflektora są podstawowymi wyznacznikami jego jakości, może doprowadzić do tragedii. Ustawienie świateł jest tylko domeną stacji diagnostycznej, jakość lampy nie ma tutaj żadnego znaczenia.

Jakość wpływa na trwałość i konserwację, o czym więcej informacji opublikowano na https://egkal.pl/producent-lamp-samochodowych/. Naprawdę, to warto wiedzieć.

Dodajmy, że oprócz poprawnego ustawienia świateł, równie ważne jest sprawdzenie, czy wszystkie działają, bo i z tym bywa różnie. W celu ułatwienia procedury kontrolnej sporządziliśmy listę świateł zewnętrznych.

Oświetlenie zewnętrzne,

• Światła mijania,
• Światła drogowe,
• Światła pozycyjne,
• Światła przeciwmgłowe,
• Światła cofania,
• Światła hamowania,
• Kierunkowskazy,
• Oświetlenie tablicy rejestracyjne.

Brak któregokolwiek z wymienionych stanowi wykroczenie, a co za tym idzie, powoduje karę finansową, do odebrania dowodu rejestracyjnego włącznie.

Wróćmy do ustawienia świateł.

Aby oddać nieco sprawiedliwości, zwłaszcza niedoświadczonym kierowcom, trzeba przyznać, że za oślepianie w dużym stopniu odpowiedzialne jest „udogodnienie” funkcjonujące w niektórych samochodach.

Mianowicie chodzi o możliwość samodzielnego ustawienia wysokości promienia światła. Kierowca bez trudu za pomocą specjalnego pokrętła lub suwaka podnosi wiązkę, wydłużając tym samym długość oświetlonego pasa jezdni.

Niestety, mało kto pamięta o opuszczeniu świateł po zakończonej podróży. W efekcie włączone światła mijania (krótkie) zachowują się tak, jakby pełniły funkcję świateł drogowych (długich).

Oczywiście właściciel pojazdu nie widzi w tym niczego zdrożnego, co najwyżej irytują go niecierpliwe błyski reflektorów innych użytkowników drogi, wymuszając na nim ciągłe sprawdzanie, czy nie świeci się ciemnoniebieska kontrolka na pulpicie. Nie świeci się? Zatem o co im chodzi?!

Oświetlenie pojazdu. Stan lamp samochodowych

To kolejny kamyczek do naszego szoferskiego ogródka. Po polskich drogach jeździ nieprzebrana masa aut sprowadzanych zza granicy. Często są to pojazdy atrakcyjne i dobrze utrzymane, jednak jest coś, na co zwraca się mniejszą uwagę, być może z obawy, że uszkodzi się konstrukcję tego istotnego elementu, a może z lenistwa. Z punktu widzenia wszystkich na drodze, To nie ma znaczenia.

Abstrahując od motywacji tych zaniedbań, trzeba sobie powiedzieć uczciwie, stan techniczny i estetyczny lamp wykorzystywanych w samochodach pochodzących z rynku wtórnego jest tragiczny.

Niedbałość o ten element wyposażenia samochodu nader często jet tak daleko posunięty, że we wnętrzu reflektora znaleźć można bogaty zestaw przedstawicieli różnych gatunków owadów. O czym to świadczy? Odpowiedź jest oczywista.

Zakładając, że muszki, pająki i inne drobiazgi nie znalazły dojścia do wnętrza lamp, to stan obudowy, zewnętrznej powłoki szklanej lub plastikowej oraz odbłyśników pozostawia wiele do życzenia. O tym, jak skutecznie zadbać o te ostatnie dowiemy się z artykułu zamieszczonego na https://egkal.pl/odblysniki-naprawa-regeneracja-renowacja/.

Zmatowiona szyba, porysowane lub – co gorsza – popękane odbłyśniki nie są w stanie zapewnić nie tylko dobrej widoczności. Powodują, iż także my, nie jesteśmy wystarczająco widoczni dla innych użytkowników.

Dlatego warto pomyśleć o wymianie lamp na nowe już w momencie zakupu używanego samochodu. Wydatek będzie stanowił zaledwie ułamek procenta ogólnego kosztu auta, a nowe i sprawne reflektory być może sprawią, że pojazd będzie nam służył bezpiecznie przez następnych wiele lat. To wystarczający powód, nieprawdaż?